Czy jako zawodowy fighter, zastanawiałeś/aś się w jaki sposób możesz zwiększyć swój performance?
Ile razy słyszałeś/aś od swojego Trenera, że jak przeniesiesz 10% z treningów do walki, to będzie super? Doskonale wiesz, jak wyglądają Twoje ciosy na tarczach, worku, etc. natomiast w oktagon weryfikuje i wiesz, że wtedy już tak „ładnie” wszystko nie wygląda..
Dochodzi stres, presja, kibice i nagle zapominasz o swoich dotychczasowych umiejętnościach, które były i nagle znikają.
Tak, wiem… Stres i presja zjadły już niejednego sportowca i podczas walki kompletnie nie przypominał postawy, którą prezentował na treningach – to bardzo częsty obraz (niestety).
Ilekroć rozmawiam z Trenerami sportów walki – każdy mówi na ten temat to samo…
„Stres i presja potrafią zniszczyć zawodnika zanim jeszcze wejdzie do walki”…
Sam też to zauważyłem obserwując swoich podopiecznych i Klientów, z którymi pracuje właśnie z pomocą hipnozy (głębokiej naturalnej relaksacji).
Podczas pracy z podświadomością (trans hipnotyczny), możemy odwrócić sytuację i chociażby przeżyć ten przyszły stres i presję w swojej wyobraźni i oswoić się z nimi. Następnie pomogę Ci dostrzec ich ukrytą moc i siłę i zrozumiesz w jaki sposób możesz je wykorzystać, tak samo jak swój gniew, który umiejętnie kontrolowany, pozwoli Ci osiągać więcej.
Podczas hipnozy możesz również uwrażliwić swoje ciało i umysł na dany bodziec zewnętrzny (wybrany), który może być Twoim zapalnikiem i aktywatorem w najtrudniejszych chwilach, kiedy cały game plan trafia szlag czyli wtedy, kiedy mocno obrywasz.
Zauważyłeś/aś, że niektórzy zawodnicy w kluczowych momentach potrafią się właśnie „odpalić” i przeważyć szalę zwycięstwa na swoje konto? Właśnie o tym mówię – to nic innego jak „zakotwiczona” w podświadomości sugestia, która daje Ci przewagę nad swoim przeciwnikiem.
Rola podświadomości i hipnozy w sportach walki i każdym innym sporcie jest dalej niedoceniana i w Polsce mało się o niej mówi (niestety).
Natomiast jak już jesteś w tym sporcie i obserwujesz walki, to przypomnij sobie jakąkolwiek walkę zawodowego fightera, który właśnie wyłapał mocnego sierpa i światełko mu przygasło.. Co robi? Idzie w nogi.. Z jakiego powodu? Bo było to wałkowane na treningach tyle razy, że w ten sposób zaprogramował swoją podświadomość.
Myślisz, że gdy „zgaśnie światło”, to pracujesz swoją świadomością? Oczywiście, że nie.. Przecież zgasło światło stąd świadomość odeszła w siną dal. Zostaje Twoja podświadomość i instynkt zabójcy, który masz lub też nie masz, ale możesz mieć.
A co, jeśli powiem Ci, że dzięki swojej podświadomości możesz też trenować mądrzej i efektywniej, wolniej się męczyć, lepiej oddychać, mieć lepsze nastawienie, etc.?
Wystarczy, że otworzysz swój umysł i pozwolisz sobie spróbować.. To naprawdę jest proste, choć nie jest łatwe.
Nie musisz mi wierzyć, ale pozwól sobie na to…
Jesteś zainteresowany/a jak to działa? Skorzystaj z darmowej 15 minutowej konsultacji, w której odpowiem na Twoje pytania i umów się na indywidualną sesje hipnozy stacjonarnie w Rzeszowie lub online i sprawdź co mówią moi Klienci, których na pewno znasz jeśli interesujesz się sportami walki.
Jeśli z jakiegoś powodu czujesz opór przed spotkanie face to face i doświadczaniem namacalnych zmian, możesz sprawdzić mój specjalny Trening mentalny dla zawodowych sportowców.
A teraz rusz tyłek i zrób wreszcie coś dla siebie!